Ksiądz Łukasz Gąsiorowski

WYWIAD

Redakcja
Szczęść Boże. Witamy Księdza w naszej parafii i poprosimy o kilka słów o sobie.

Ksiądz
Szczęść Boże. A więc tak. Pochodzę z Grabiny - małej wsi niedaleko Sandomierza. Mam dwóch młodszych braci Pawła i Tomka. Jeden z nich  ma już rodzinę, a ja z tego powodu uzyskałem wspaniałego bratanka Karola, który mówi na mnie „bubu Dodo”, czyli wujek Gogo.

Redakcja
Jak Ksiądz odkrył swoje powołanie i dlaczego Pallotyni?

Ksiądz
Pytałem Boga. Prosiłem Go o odpowiedź i podpowiedź i długo, długo nic. Aż w końcu odpowiedział - bardzo nagle i mocno - w ostatnim momencie, kiedy składałem papiery na studia w Krakowie, ale Jego odpowiedź to nie była nagroda za moje dobre życie - to był raczej
kredyt udzielony „złodziejowi” - zupełnie za darmo.

Redakcja
A hobby??

Ksiądz
Uwielbiam słuchać muzyki i czasami żałuję, że nie umiem ładnie śpiewać,  bo czasem nie da się wszystkiego powiedzieć. Przede wszystkim uwielbiam  ekstremalną jazdę na rowerze górskim.

Redakcja
Jak się Księdzu podoba w Radomiu

Ksiądz
W Radomiu mi się podoba. Bardzo wieloma rzeczami od początku jestem  pozytywnie zaskoczony. Zaczynam powoli się tu czuć jak u siebie  i chyba o to chodziło.

Redakcja
Jak Ksiądz wspomina seminarium?

Ksiądz
Seminarium wspominam bardzo, bardzo mile.:) Uczyliśmy się tam tajników  filozofii i teologii oraz życia we wspólnocie.

Redakcja
Dziękujemy serdecznie za udzielony wywiad.

 

Rozmawiali
Katarzyna Langowska i Marcin Boryczka